Ten miesiąc jest wyjątkowym czasem odbierania nagród, udzielania wywiadów, intymnych koncertów, podróży, przygotowywania się do nagrań singla na nowa płytę. Tymczasem 13-go listopada w Centrum Prasowym Foksal w Warszawie podczas Festiwalu „Losy Polaków” przyjąłem bardzo dla mnie ważną nagrodę Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej. To kolejne wyróżnienie tym razem za produkcję dwóch muzycznych impresji filmowych 16F097 „Staro Barske Masline” i 16F098 „Dobra duša”. Zobaczcie na filmie kilka innych nominacji np dla TV Polonia.
„Prezentowana w pierwszej impresji piosenka opiewa drzewo oliwne – symbol pokoju, w drugiej dobrą duszę, której przeznaczeniem jest niebo. Obu towarzyszy charakterystyczna bałkańska muzyka, której słucha się z wielką przyjemnością czemu sprzyja warstwa wizualna – bardzo plastyczne obrazy polskiej i czarnogórskiej przyrody. Obie impresje zdają się tchnąć radością, afirmacją życia, optymizmem, posiadają znaczące walory estetyczne i intelektualne” – tyle opis kapituły festiwalu. Dla mnie obie te piosenki są wyjątkowe, najbliższe mojemu sercu ze względu na to, że pozwalają mi wracać muzycznie do moich korzeni (rytmy sevdah), ale i otwierają na poszukiwanie szczęścia i dzielenia się nim z ludźmi.
Przyjąłem również zaproszenie do zagrania podczas uroczystości wręczania nagród moich dwóch wyróżnionych impresji muzycznych 16F097 „Staro Barske Masline” i 16F098 „Dobra duša”.
Pozostaje mi bardzo podziękować wszystkim, którzy pomagają, wierzą, że to co robię ma sens. Te impresje muzyczne (licencja ZAIKS) nigdy by nie powstałaby bez zaangażowania wielu osób. Dziękuję przede wszystkim Dariusz Kwapisiewicz BRANDmedia Eventy Produkcja Filmowa za scenariusz, zdjęcia, montaż, Bea Beata, Beata Będerz, Grzesiek Stasiuk Studio 7 Piętro, Bartosz Adamiak, Jakub Olczyk, Filip Jovovic, ale i wielu innym, którzy codziennie wspierają.
Dziś przyszedł też czas żeby podziękować mojemu serdecznemu przyjacielowi z Czarnogóry Filipowi Jovovic, który ma zawsze dla mnie wyciągnięte ramię, ręce gotowe do działania, słowa otuchy i uszy gotowe wysłuchać bez osądzania. Ten wspaniały artysta rzeźbiarz, produkujący najlepszą oliwę z oliwek, limoncello, likier z czarnych oliwek pomimo borykania się z chorobą jest ze mną od początku mojej muzycznej podróży w Polsce. To dzięki współpracy z nim powstały te dwie nagrodzone impresje muzyczne. Dziękuję Ci Filipie.
Dziękuję za udostępnienie fotografii z festiwalu: https://www.facebook.com/krzysztof.kozerski.photography
